Kolejne streszczenie magazynu – tym razem od Gry-Online.pl

 

  1. BOHATEROWIE. Jak już pisaliśmy wcześniej, w GTA V ujrzymy trzech bohaterów. Michael (na zdjęciu okładki Game Informera po prawej) ma ponad 40 lat i był rabusiem banków na wschodnim wybrzeżu. Obecnie – jako świadek koronny – żyje z pieniędzy państwowych w luksusowej dzielnicy Los Santos, a jego żona skuruplatnie dba o wydawanie jak największych sum. Trevor (na zdjęciu po lewej) to psychopatyczny przestępca, były pilot wojskowy, siejący zniszczenie jak popadnie, mieszkający w okolicy zdominowanej przez gangi motocyklowe i narkomanów. Z kolei Franklin to „rapo man”, odzyskujący samochody od niewypłacalnych klientów armeńskiego dilera, dla którego pracuje – poznajemy go podczas kradzieży luksusowego 9F, czyli odpowiednika Audi R8. Ich historie zostaną nam ukazane oddzielnie i mają się zazębiać, a w zależności od sterowanej przez nas osoby dowiemy się ciekawych szczegółów na temat pozostałych dwóch postaci.
  2. KONTROLA NAD POSTACIAMI. Pomiędzy trzema bohaterami będziemy mogli się dowolnie przełączać. Według studia Rockstar Games pozwoli to na ciekawsze ukazanie bardziej złożonej fabuły, a z punktu widzenia rozgrywki – szybsze poznanie różnych części miasta i skrócenie nużących momentów podczas każdej z misji. Ponadto, twórcom zależało, aby „oddać w grze kontrast pomiędzy trzema różnymi sposobami życia, lokacjami i panującą w nich atmosferą”. Gdy nie będziemy sterować jedną z postaci, zajmie się tym sztuczna inteligencja, a gdy do nich powrócimy – kto wie, gdzie ich zastaniemy. Wystarczy tutaj wspomieć, że w momencie, gdy redaktor Game Informera poznał Trevora, walczył on z zatwardzeniem.
  3. ELEMENTY ROZGRYWKI. Zgodnie z zamierzeniami twórców dzięki dodaniu nowych elementów fizyki kierowanie pojazdami nie będzie już przypominać sterowania „dużymi, przypominającymi łodzie” samochodami z Grand Theft Auto IV, a w zamian zaoferuje styl jazdy bardziej zbliżony do gier wyścigowych, a same pojazdy będą lepiej trzymać się nawierzchni. Strzelanie ma być w wiele lepsze pod względem mechaniki (przy okazji powrócą sklepy z bronią sieci Ammu-Nation), a walka wręcz – zabawna i w pełni oddająca siłę postaci, równie ważna jak starcia z użyciem broni palnej.
  4. LOS SANTOS. Rockstar Games chciało oddać charakter Los Angeles – współczesnej stolicy rozrywki i miasta pełnego sprzeczności – z o wiele większym rozmachem niż w Grand Theft Auto: San Andreas. Charakter metropolii pozwala na sparodiowanie wielu aspektów współczesnego świata, a jej zróżnicowane okolice umożliwiają wpisanie w grę wielu styli rozgrywki. Świat w GTA V ma łączyć miejskie scenerie swoich poprzedniczek z otwartością świata znaną z Red Dead Redemption. Jak duży on będzie? Połączcie lokacje z dwóch wymienionych w tym paragrafie produkcji, dodajcie te z Grand Theft Auto IV i zostawcie trochę wolnego miejsca… innymi słowy, będzie przeogromny. Odwiedzimy w nim plaże, rejon winnic, pustynne okolice, bazy wojskowe, nie wspominając o samej metropolii Los Santos i możliwości nurkowania w głebinach pobliskiego oceanu. Samo miasto ma być pełne życia, obfitujące w bohaterów niezależnych, z którymi można nawiązać kontakt (w artykule jako przykład wymieniono „podobnego do Jezusa głosiciela Ewangelii, ubranego w białe szaty” oraz wspomniano o rozbudowanym systemie zarządzania ruchem ulicznym). Tworząc Los Santos, Rockstar Games nie wzorował się na poprzednich tytułach z serii, ale na rzeczywistych lokacjach – zostały one odwzorowane z zatrważającą liczbą szczegółów, w oparciu o dużą liczbę informacji zebranych w terenie.
  5. POJAZDY. Ma być ich całe multum: rowery BMX, górale, motory wyścigowe i motocrossowe, szeroki wybór samochodów i ciężarówek, helikoptery, samoloty, transportery opancerzone, a także skutery wodne.
  6. MISJE. Dużą rolę w grze odegrają skoki na banki. Niektóre z nich mają być powiązane w całe serie napadów – według studia Rockstar Games są one tym, co „ludzie kochają robić”. Ponadto twórcy planują zadania, w których będzie uczestniczyć dwójka lub nawet trójka tytułowych bohaterów. W przeciwieństwie do GTA IV, w „piątce” nie będzie trzeba ciągle odbierać telefonów, aby otrzymać jakieś misje lub wskazówki. Rozmowy przez komórkę zastąpią znaczniki na mapie. Bardzo często – tak jak w Red Dead Redemption – gracze napotkają dynamiczne scenariusze poboczne. Przykładowo, po zjechaniu z drogi na pustynię, po jakimś czsie natrafimy na dwa samochody otoczone wieloma martwymi ciałami – to, czy zdecydujemy się zabawić w detektywów i wyjaśnić zagadkę ich śmierci będzie zależało wyłącznie od nas. Jeżeli natomiast zdarzy nam się zobaczyć rabusia, który wyrwał torebkę jakiejś emerytce, możemy się rzucić za nim w pogoń i zasłużyć sobie na wdzięczność staruszki.
  7. CZAS WOLNY. Rockstar Games planuje zawrzeć w grze bardzo dużą liczbę różnorodnych misji pobocznych oraz złożonych minigier – jako porównanie autor artykułu w Game Informerze wspomniał o pokerze w Red Dead Redemption. Wiele z tych elementów będzie wykorzystywać postaci i lokacje związane z poszczególnymi bohaterami. Niektóre będą dotyczyć sytuacji rodzinnej Michaela, inne będą powiązane z szalonymi kumplami Franklina, a jeszcze inne pozwolą nam na wczesne wykorzystanie umiejętności pilota u Trevora. Twórcy obiecują dużo akcji, a także sporo zadań – od takich, które wymagają naciśnięcia spustu po… lekcję yogi. A gdy już będziemy się kompletnie nudzili, zawsze możemy otworzyć przeglądarkę Internetu w telefonie.
  8. PERSONALIZACJA POSTACI. Każdy z trzech protagonistów będzie posiadał specyficzne hobby. Zmiana ich wyglądu z przyczyn technicznych ma być ograniczona do różnych ubrań. W GTA V nie przeżyjemy również ciekawych romansów – w zamian każdy z bohaterów będzie dysponował przyjaciółmi. Kumplem Franklina jest niejaki Lamar, bardziej zwariowany i wyluzowany od protagonisty gry. Jimmy to z kolei syn Michaela – palący marihuanę, rozpieszczony dwudziestolatek. W grze poznamy też żonę byłego gangstera – Amandę, a także córkę – Tracy. Rockstar Games liczy w tym przypadku na ukazanie relacji rodzinnych w grach w zupełnie nowy sposób. W końcu, znajomym byłego pilota wojskowego Trevora będzie Ron – paranoidalny zwolennik teorii spiskowych. W grze zobaczymy również kilku znajomych z GTA IV oraz Episodes from Liberty City. Twórcy podkreślają, że wcielający się w poszczególne postaci aktorzy doskonale wypełnili stawiane przed nimi zadanie. Należy jednak zauważyć, że w GTA V nie usłyszymy żadnych znanych aktorów.
  9. EKONOMIA. W grze nie dostaniemy możliwości kupowania nieruchomości, ale Rockstar Games zapewnia, że stworzy „dający dużo zabawy i możliwości system ekonomiczny, który zapewni ci sposobność na wydawanie pieniędzy od początku gry aż do samego końca”.
  10. MUZYKA. Ma być przebojowa i zmieniać się w zależności od sytuacji w grze.
  11. MULTIPLAYER. Szczegóły na ten temat zostaną wyjawione w późniejszym terminie. Wiadomo jedynie, że Rockstar Games wykorzysta niektóre rozwiązania techniczne z trzeciej odsłony serii Max Payne, a sama rozgrywka wieloosobowa będzie „kulminacją zabawy i frajdy, jaką zapewnia multiplayer z otwartym światem”. Redaktor Game Informera nie wyklucza, że będzie on ściśle zintegrowany z trybem dla pojedynczego gracza i sugeruje, iż jeden z trybów dla wielu graczy może skupiać się na kooperacyjnych skokach na banki.

 

Artykuł w Game Informerze kończy się opisem misji, w której trójka bohaterów musi odbić pewną osobę z siedziby IAA (odpowiednik CIA). W pierwszej części gracz steruje Trevorem, który pilotuje helikopter. Następnie wciela się w byłego gangstera, który musi spuścić się na linie na odpowieni poziom budynku. W międzyczasie Franklin zapewnia im wsparcie ogniowe jako snajper. Po dostaniu się do pomieszczenia z przesłuchiwanym gracz może pozostać w skórze Michaela i rozpocząć strzelaninę z ochroną lub wcielić się w szalonego zabijakę i pobawić się jako strzelec wyborowy. Ostatnia część misji – ucieczka w helikopterze – pozwala z kolei na sterowanie każdym z trzech protagonistów i obserwowanie akcji z odmiennych perspektyw. Takie rozwiązanie, według deweloperów, pozwala na „postawienie gracza w samym środku nieustannej akcji, eliminując wszelkie etapy przejściowe”.

via: gry-online.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *